07.10.2009
Efekty deskowania dachu, nasz domek bryłą przypomina już efekt końcowy, jeszcze pokryć papą, dopieścić koncówki dachu i sezon będzie można uważać za zamknięty.





Efekty deskowania dachu, nasz domek bryłą przypomina już efekt końcowy, jeszcze pokryć papą, dopieścić koncówki dachu i sezon będzie można uważać za zamknięty.





więźba :)

widać już zarys pokoi, jestem mile zaskoczona tym, że są one naprawdę duże!! nawet ten najmniejszy pokuj koło łazienki jest spory!

a to ja wygrzewam się w promieniach słoneczka, które będzie nam toważyszyć w tej sypialni przez całe dnie, a na tarasie będę popijać kawusi patrząc na ogród, z moim kochanym mężem, aż do późnych lat naszego życia :)


przód z przedłóżonym daszkiem nad schody wejściowe

tył domku z długaśnym balkonem i wyjściem na taras i ogród skąpany w słońcu!
żal opuszczać to miejsce!
wylano nam schody więc nie trzeba już się wspinać po drabinie.


Wszystkie części wiszą więc mamy zamiar zabudować je, wykorzystując tą przestrzeń pod szafy. Przy wylewaniu mieliśmy mały problem bo beton przyjechał za rzadki i przelewał się przez stopnie, ale za to nie musieliśmy ich nawadniać.
Stropy cz..4 i chyba ostatnia:)
Wczoraj zalano nam strop
więc spokojnie można już chodzić po całym pięterku. Co prawda wspinaczka nadal po drabinie, ale nie ma ja uroki budowy!!
oto kilka foteczek!!!
Domek z przodu.


A tak świętujemy pierwszą rocznicę ślubu na naszym tarasie, nie mogliśmy wymarzyć sobie lepszego prezentu 

A to ślady jakiegoś tajemniczego gościa odznaczone w cementowych schodkach na zawsze :)

A tak prezentują się schodki z przodu.

Komin w stropie.

Taras od strony "ogrodu"

Strop w całej okozałości.

Nasz domek od tyłu.

Kawełek klatki schodowej i taras z przodu domu.
stropy cz.3



komin



las w salonie :)

widok z drzwi wejściowych

widok ogólny z frontu

Komentarze